photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LISTOPADA 2014

witam wszystkich! popoludniowe wydarzenia, calkowicie wyssaly ze mnie ochote do czegokolwiek, nawet na tego tinychata nie mialam juz ochoty wchodzic. bylam zla, zawiedziona, rozczarowana... moglabym wymieniac przez nastepne dwadziescia minut, ale po co? :) nie chcialam rowniez ogladac filmu nad zycie, bo ogladalam go wczesniej i nie odczuwalam potrzeby ogladac go ponownie, wiec postanowilam jednak wejsc na tego tinychata i zobaczyc, cos co ominelo mnie w piatek wieczorem. 

czat z Maksem Rutkowskim. kto to? jesli serio nie wiecie, to w skrocie wam powiem, ze jest swietnym blogerem i cudowna osoba! 

swietnie sie bawilismy, zartowalismy, sluchalismy muzyki, zadawalismy pytania i ogolnie nie dalo sie odczuc, ze rozmawiamy z osoba, ktora jest na prawde popularna w internecie. rozmawialismy jak z normalnym kolega! :) 

Maks po raz kolejny udowodnil mi, ze mimo, ze ludzie go znaja, to wciaz jest zwyklym, normalnym czlowiekiem, ktory rowniez chce milo spedzic czas z nami. :)

+ przyjaciolka Maksa - Nikola, ktora okazala sie rownie wspaniala osoba! jest przecudna, sympatyczna i zabawna.  

te jakies dwie godziy (jesli sie nie myle) spedzone na czatcie z ta dwojka byla najlepszymi dwoma godzinami w moim zyciu! poprawili mi humor niesamowicie, i nawet rozplakalam sie ze szczescia. 

dziekuje im za wspanialy wieczor, dlugo pozostanie w mojej pamieci! 

 

zycze wszystkim milej nocy! 

 

a dla tych, ktorzy (tak jak ja) spac nie moga, polecam poczytac sobie blog Maksa. 

http://www.maksrutkowski.blogspot.no

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika kfertman.