Hej. W tym wpisie postaram się zobrazować Wam całą sytuację.
No to jedziemy...
Wszystko zaczęło się 1,5 roku temu..
Nowe miasto, nowe mieszkanie, nowa szkoła, nowi ludzie i on.
Było jeszcze kilkanaście takich sytuacji ale w innych miejscach, np w markecie, gdy staliśmy ze znajomymi przy kasie (on stał jedną kasę dalej) i się na mnie patrzył...
Nie wiem co o tym sądzić, nie wiem czy on jednak też coś czuje, nie wiem czy on może ze mną nie rozmawia dlatego że domyśla się, że ja coś do niego czuję...
...nic nie wiem.
I to jest najgorsze.
Co o tym sądzicie? Są jakiekolwiek szanse, że on też do mnie coś czuje?
Inni zdjęcia: Ducks quen... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24