Its a long hard road,out of hell
Dodano: 28 LUTEGO 2011
Esh... koniec ferii i czas wrócić do smutków...
Jestem przerażona faktem, że za rok będę musiała zdać Maturę.Naprawde byłam święcie przekonana, że będę zdawać na technologię żywności i żywienia na Zut. Ostatnio przyszły wątpliwości... czy dam rade zdać maturę roz. z Biologii...
Czemu bo 40% z maturki roz = 60% z matury podstawowej :< myślałam troszkę nad Poznaniem... ale tam sprawa wygląda jeszcze gorzej 40% z mat roz= 80% z mat podstawowej :<. Kiedy szłam do Liceum chciałam być fotoreporterem, teraz wiem, ze nie mam do tego ani charakteru, ani zdolności... Jestem za cicha i robie zdjęcia z dupy ;] tyle...
Wiem, mam jeszcze rok do matury, dużo osób jeszcze nie wie, no ale... ja muszę mieć do czego dążyć... jakiś cel...
Komentarze
katx
każdy musi mieć do czego dążyć. Pięknie mówi o tym jeden z bohaterów zbrodni ikara.
01/03/2011 9:59:51
neden
Nie marudź, kobieto! Nie znasz mnie, nie znam Cię, na fbl i dA Wiktorii Cię wypatrzyłam, ale wierz mi - dasz radę! To jest trudne tylko tak długo, jak długo uważasz to za trudne! Mi się udało raz nie zdać (lo 5, przeszłam do lo 7), ale mam cholerny zamiar iść na medycynę (rozszerzona fizyka, biologia, chemia) i patrząc obiektywnie na testy i ich ocenianie - da się zdać tę maturę!
28/02/2011 22:53:25
luznaturalny
Jestem dokładnie w takiej samej sytuacji. Każdy pomysł nudzi mi się po jakimś czasie, a jeśli nie nudzi to zwyczajnie znajduje mnóstwo minusow które automatycznie przekreślaja moja przyszłość. Miło że nasza szkoła organizuje nam coś w stylu warsztatów zawodoznawczych. My idziemy jutro. Liczę, że stanie się cud i jakoś mnie olśni xd
28/02/2011 23:34:22
