photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 LISTOPADA 2012

Uwielbiam.

Uwielbiam oddychać zużytym już powietrzem. Mieszać się z każdą najgorszą wonią świata i każdą najpiękniejszą. Uwielbiam siebie roześmianą, z niespożytą energią, z tym niedokokończonym w pół zdaniem. Uwielbiam sobie powtarzać, że mam wszystko gdzieś, uwielbiam jak problemy oddalają się ode mnie choć na chwilę. Uwielbiam je sobie tworzyć, męczyć się z nimi, walczyć ze sobą, uwielbiam się bać i nie bać się też lubię. Uwielbiam nie patrzeć, siedzieć w ciemności, kłócić się sama ze sobą, improwizować, a czasem nawet lewitować w myślach gdzieś ponad całym tym światem. I z tego transu nie budzi mnie usłyszany w tv głos politowania nad umierającymi z pragnienia murzyniątkami, lecz moja własna osoba, ta druga połówka, co ma niejedno za uszami, a niejedno przed oczami. A myśli mam nad wyraz upierdliwe, tak upierdliwe jak całą resztę. Nie będę gonić za logiką, to ona powinna gonić mnie.