Kraków '11

14.02.11 ,walentynki to też ,ale zapamiętajcie tą datę bo to dzień w którym zaczynam myśleć pozytywnie.

Cały czas pamiętam ,że nie było łatwo ,na nic nie było czasu ,a jak się nagle pojawił to to co sobie zaplanowałam okazywało się ,,chmurką'' zupełnie nienamacalną ... Ale były też chwile cudowne ,Zakopane ,Kraków z wami ;* I dziękuje Olci z 9wiąty ,za to ,że spędziłyśmy fajnie czas za to ,że nocą mogłam chodzić na boso po mieście i za nasze poszukiwania <3

Tak w skrócie Zakopiec i Krakow to... Capuccino w Mac'u ,salutowanie gdzie się da, uśmiech pewnej bardzo miłej osoby ,smok ,aparat Klaudusi i ,,dzzwon Zygmunta " ; kisieli o północy ,maratony filmowe, warkoczyki ,kaski, Szymon ,nowy stok ,śpiąca Agusia i co dziwne czasami zasypiająca Emcia, brodway jazz, saksofon do nocy, fack the system i rozmowy z Filipkiem xD mogła bym tak wymieniać bez końca bo z wami wszystko jest cudowne loff

http://www.youtube.com/watch?v=xroDBOK88sQ