Ze śmiałością mogę powiedzieć, że śmierć. To był potok krwi, potok rozpaczy całej rodziny i cara Mikołaja, oczywiście...
Bałagan to droga do porządku, mawiają. Ale bałagan to też chaos organizacyjny, bezwład i szukanie samego siebie. Gubię się, ale nie potrafię sprzątać trwale. Gdy daję radę utrzymać pozorny porządek, wszystko zamiatam pod dywan. A dywan co jakiś czas trzeba podnieść i wtedy jest bum na plecy.
Ludzie żyjący przeszłością mają depresję, przyszłością - lęki, a teraźniejszością... szczęście?
Nie. Wspomnienia nie zawsze wprowadzają w dół, choć świadomość, że to było może dobić. Przyszłość z pozytywną wizją, bez wahania i z ryzykiem niekoniecznie przyniesie lęki. Teraźniejszość nie zawsze przynosi coś dobrego, ale "carpe diem"...
Frazale Pannę unicestwiają, trzeba wymyśleć swój patent. A na co?
Potrzebuję pieniędzy, bo mam interes w głowie. Potrzebuję pieniędzy, bo interes chcę zrealizować.
Świeczka, łycha, muzyka z szybką perkusją i nadganiającym basem... wieczór dobry, nieidealny.
Reklamują to... a on umarł.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24