Zamiast prezentów w tym roku ...szalałam dwa dni na zakupach dla siebie :) tak wiem suka ze mnie... ale z racji że co roku i tak nie dostaje prezentów a moi rodzice w tym roku naprawdę się postarali... zapomnieli o moich urodzinach, imieninach (które były niecały miesiąc temu)... sama na siebie zarabiam i wiem ze rodzice nie srają kasą ale życzenia i jakieś... cokolwiek nawet za 10zł ....po prostu że pamiętają, kwiatki chociażby... ale nie... więc mam dość zadowalania innych jak inni mają mnie w dupie trudno... nie chce prezentów.... sama kupie sobie co chce.... reszte olewam, przynajmniej ominie mnie latanie za prezentami.... choć nie... kupiłam już prezent dla dziecka żony brata... ale to dziecko, jemu się należy... i jeszcze mu coś dokupię... niech się cieszy mały gnojek