Z checia zmienilam cos w wygladzie ale z racji ze moje wlosy musza odpoczac od eksperymentow,kolczykow nie chce nowych a na tatuaz nie mam czasu... wpadlam na pomysl zmienienia czegos wokol mnie... padlo na pokoj:P... mam jedna czarna sciane w pokoju... teraz marza mi sie dwie czarne... na wyplate polece po farbe;) Tyle rzeczy do kupienia a tak malo kasy:| Robilam 4 razy nalot na Rossmanna podczas promocji -40% na kolorowke i wyszlam tylko z lakierem do paznokci... jestem z siebie dumna... z tych rossmannowskich kosmetykow nie jest mi nic potrzebne... choc zapewne jeszcze jakis czas temu kupilabym mase niepotrzebnego badziewia.