Hello Mr. Campbell, I've been waiting for you
___
Jeszcze przed świętami zamówiłam sobie te cudeńka...
Niestety najpierw kurier kazał mi płacić za opłaconą wcześniej paczkę (nie wiem czy to wina firmy kurierskiej czy osoba wysyłająca paczkę wysłała ją jako pobraniową)... odmówiłam przyjęcia... zadzwoniłam wyjaśnić sprawę pani ze sklepu zapewniła mnie że wszystko załatwi a paczka przyjdzie następnego dnia... niestety czekałam na nią tydzień ... jak już ją dostałam okazało się że buty są za małe... choć rozmiar dobrałam dobrze... nr 39 miał mieć 25.5cm (tak było podane na stronie sklepu) a okazało się że buty mają 24,5cm (tyle nawet pisało na samym bucie)... nie rozumiem czy tak trudno zmierzyć buty i podać dobrze wymiary... buty musiałam odsyłać... kolejne miały być w Sylwestra... przeszły drugiego stycznia... czyli męczyłam się i denerwowałam przed 2 tygodnie... plus traciłam czas na poczcie... przez buty który powinna dostać max w 2 dni ... masakra... bo już sama nie wiem jak to nazwać.
...ale w końcu je mam...