Z wizytą w mieście ;) Buty moje i Bombla, Pudzian się wstydził zrobić z nami zdjęcie, cham! A dzisiaj (właściwie to już wczoraj) w drodze powrotnej ze szkoly do domu, koło księgarni Pudzianowi nawaliło przednie kolo w rowerze i musiałyśmy prowadzic rowery, bo ona jechać nie mogła ;)) O sory... poprawka, ja swój prowadziłam , a ona swój ciagnęła, bo coś się w jej przednim kole zrobiło i tak dziwnie dętka wystawała i blokowała koło przy klockach hamulcowych;) Pewnie Pudzian ciągnąl by ten rower tak calą drogę, ale tu zabłysnęłam inteligencją JA i spuściłam powietrze, co spowodowalo ,że z koła powstal tzw. "flak" i dzięki temu powiedzmy koło mogło swobodnie kręcić sie nie ocierając o klocki hamulcowe ;) i Pudzian już nie ciągnął za sobą rowerka, tylko pchał(wlekł) go obok siebie ;)) Pudzian gratulacje!!!!! A tę fotkę dedykuję specjalnie dla Ciebie, za tę akcjęz rowerem!
Komentarze
~pudzian69 no bo ja debeściak jestem!
a rowerek bedzie dobry! mam nadzieje juz jutro! bo mi smutno bez niego! nie mozna uprawiac crazy drivers =(
O sobie: Jedna z tych ,co zawsze się śmieją ;) Jedna z tych ,co biorą życie jakie jest i potrafią się tym cieszyć. Jedna z tych, co nie chcą spoważnieć. Jedna z tych ,co sztywniaków drażnią. Jedna z tych, co podążają w swoją stronę. Jedna z tych z charakterem, co nie oglądają się za siebie. I chociaż jestem P.C.P to jednak potrafię być radosna, na ogół sympatyczna, zakręcona, spontaniczna, stanowcza, sprawiedliwa i wyrozumiała. Jedna z DeFjuczersów :D