I bez słów siedząc razem na podłodze rozmyć się
I oszukać tę ulotną chwilę, zostać tak na zawsze.
Wyrzucić wyjazdowy bilet, nigdzie nie wyjeżdżać, nie wracać.
Przy tych dźwiękach rozmyć się z Tobą.
Zniknąć jak cukier w gorącej wodzie, ślizgać się jak na lodzie.
Mam w tyle co jest teraz w modzie.