podobno trudno jest odnalezc swoje mysli kiedy wokol jest jakies zamieszanie. wokol mnie jest spokoj a ja i tak nie moge tego wszystkiego ogarnac... cos z mojej "przeszlosci" powinno mnie martwic bo to bo tamto ale mnie to smieszy jeszcze nie doszly do mnie konsekwencje tego. mimo iz martwilam sie wtedy ze cos sie stalo tez mnie to smieszylo. Smiech-reakcja na zagrozenie lub strach. wiem ze te wydarzenia beda sie ciagnac i ciagnac... i jeszcze nie raz nawiaze o tego.
i jak tu opowiedziec komus jak wielki przezylam strach jak wilka rozpoacz krylam pod maska usmiechu? jak opowiedziec o tym jakie cieplo mialam w sercu gdy o tym myslalam. cząstka mnei i ..... jak mam komus powiedziec o tym co sie dzieje teraz w mojej glowie.? jak powiedziec ze jednak zal mi ze sie nie stalo to o czym myslaam.... zal ze nie bedzie takiego glebokiego uczycia.... moze za 15 lat gdy dobije do 30....
jak powieiec komus? e tam jak... gdy jest osoba ktorejj mozna powiedziec wszystko samo z siebie wychodzi... wszystkie najczarniejsze mysli wszystkie leki i obawy inspiracje... cala nasza duza w prostych slowach.... wszystko to co mozna by powiedziec wychodzi tak poprostu przez drzwi zwane ustami...
tak beznadziej nie pusto...
...Tobie:* bo nie jestem raz mi pomogłeś.
Panie Doktorze
mój psychologu
Inni zdjęcia: Na końcu świata bluebird11Dzień dobry patusiax395Chlajlando pamietnikpotworaDZISIEJSZY KSIĘŻYC 31.05.2025r. xavekittyxKamieniołom usinska1491 akcentovaCorvus monedula -Kawka zwyczajna tomaszj85Corvus monedula -Kawka zwyczajna tomaszj85Moja kochana patkigdMoja patkigd