Hehhh super było...
Wróciłam z Lidzią hehh o 7 rano...
Nie mówie już o tym jak mnie noga bolała przez Globusa...
Cała niedziela spędzona w łóżku...
Noo bo jak sie wstaje wieczorem to sie już nie opłaca z łóżka wychodzić hhhehh xD
Teraz już nam pozostało melanżowo spędzić ten tydzień...
A w sobote Na osiemnastke z Komarem do Jelonka ;***