Już dziś totalny brak mocyyy ;)
Marze tylko o spaniu...
Ale dzień udany xD
Od samego rana Kraków z samymi idiotami xD
Nogi mi do dupy wchodziły już.
Te ulotki, kondony w pociągu, tragedia!!!
I nie kupiłam tych rękawiczek
A tammm co tu gadać było minęło xD
Później jeszcze do wieczora z Buką po Chrzanowie.
Ziomek z fotki hahaha.
Śmierdząca odżywka w rosmanie.
Facet z oknem w Centrum...
I co najlepsze ta siatka z żabki xD <lol2>
Trzeba mieć nasrane...
A i tak dzień sie zakończył z Piotrem i Pawłem xD
No ale Bułcia życzę miłego pisania słówek rano ;***