Dziś koniki..

Dzisiaj wreszcie jade do stajni! Nareszcie! Czuje, ze lekki gnoj dostane od Trenera :p Eniłej - na fotce (pierwszy plan) Ania na Lopezie, a w tle ja na Baji :D Zamienilysmy sie wtedy konikami, zeby niejasnosci nie bylo :p A tak ze spraw roznych (czyt. moich zyciowych :D) to jest srednio.. Niby jest dobrze, ale ja chce czegos wiecej.. A Ty mi tego nie mozesz dac.. :(:( P.S. Co do zdjec ze skokow jak Ola mi sie tu upomina - musze przejrzec filmy i z nich powycinac zdjecia, bo niestety zadnych fotek nie mam.. Zawsze prosilam o kamerowanie:p Jak wroce z koni to opisze jazde :D A wiec :D Jezdzilam sobie na 17:00 :p Na Jemiołce - no super konik! Pierwszy raz na Niej, taka mieciutka i w ogole oh, ah :p Gadalam z p.Wojtkiem o zawodach skokowych (6.01 na Woli) i prawdopodobnie startuje.. Nie wiem na kim ale slyszalam cos o Babie :P We wtorek pojade do stajni to wszystko sie wyjasni.. :D P.S. Kombinujcie mi biale bryczesy :P Zeby bylo tak profesjonalnie :P Moje stare sie pofarbowaly.. :(