Za dużo tego wszystkiego .
GRRR... szkoło nie daje rady .
Za dużo spraw , których nie można rozwiązać.
Za mało czasu na życie .
Za mało kontaktu z ludzmi.
Za dużo wirusów .
Brak miłośći.
Wracające sprawy .
no i jeszcze wydelegowano mnie na uroczystosci rodzine bo nikomu się jechać nie chce xd to Kasia pojedzie ...a Kasia ma w "maliny " nauki !
Nie ma mnie .