Zdjęcie robione na próbe przez Endzie;):[szok]dokładnie przed Baletami :[smiech]hah jak było nie napisze :[damyrade]
W czwartek byłam w zg :Dmimo czekania na przystanQ dotarłam:[wsciekly]zuciłam sie na Martuche:[zakochany]:*I chODziłyśmy 5h po sklepach:[tanczy]hah moje zakupy a jej zaQpy :Dale liczy sie wspolne łazenie:[tanczy]
a Reszta dnia była coraz lepsza:*:*:*:*:*:*:*:*:*
Tylko kiedy wstałam w piatek wróciłam do rzeczywistosci...;/
mOZNA PRZYWYKNąC DO Bólu i złości?....:(