Oj dawno mnie tu nie było...
Fotka z wczorajszego rozpoczęcia roku.
Było bardzo miło, ale dzisiaj musieliśmy wrócić do szarej rzeczywistości :(
Znowu szkoła, nauka, MATMA i te lektury...
W życiu tego nie przeczytam!
Normalnie porażka...
Ale podelektuję się jeszcze wczorajszym dniem ;)
Bo niedługo szkoła skutecznie pomoże o nim zapomnieć :/
No więc rano jak wiadomo rozpoczęliśmy jakże "wyczekiwany" rok szkolny :/
Jedynym plusem tego było spotkanie wszystkich w pełnym składzie :)
I ogrooomna radość :D
A później wypad do Kino cafe
Podziwianie skarbu Ani ;)
I kroniki zrobionej przez nią i Milenę
Świetnie Wam to wyszło :)
No i później buszowanie po mieście z Mileną, Sylwią i Kinią :)
I na koniec ta sesja :P
Oj Wariatki....
Dość wcześnie wróciłam do domku i myślałam, że to koniec wrażeń
Ale się myliłam.
Bo Marcin wyciagnął mnie wieczorem na kręgle ;)
No i zrobiliśmy mały nalot na Finisz :P
Monia z Damianem oczywiście nam pomogli ;)
Pierwszy raz w życiu grałam w kręgle i muszę przyznać, że bardzo mi się to spodobało :)
Dziękuję :*
No to chyba będzie na tyle dzisiejszej notki, bo mi jeszcze ta nieszczęsna matma została
O zgrozo... :(
To do usłyszenia :)
Kocham :*