Dzień można zaliczyc do udanych ;D
Wyspałam się wkońcuu :PP Pojechałam do Stróży i jakieś takie "dziady" z Łośkiem i Damianem <lol2> Łosiuu nie były takie złe ale jutro będą lepsze :P
Niedawno przyjechałam to poszłam z Zulą na "spacer" xDD
Teraz siedzę i wsumie to nie ma co robic -.-
Jutro trzeba wstac o 5 no ale warto <3<3<3
Potem jadę do Gabi i wróce pewnie wieczorem :PP Albo posiedze z Łośkiem i całą resztą , się zobaczy :PP
I wieczorem chyba ognisko :PP
Super ;)
Sprawiasz, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. To takie banalne. Banalny uśmiech, banalne słowa, banalne gesty, które dają niebanalną radość.