Kiedyś wiele chwil tak cennych.
wartych by wspominać.
lecz pojawiła sie pustka.
Pewnego dnia ktoś , coś zabił.
własne uczucia.
przestał wierzyć w sens zycia.
uśmiercił swoje marzenia.
łez mu zabrakło.
pozostał obojętny wzrok.
spoglądający gdzieś w dal..
* * *
Jest jednO słOwo.
podobno takie proste.
do wypowiedzenia.
kOcham Cię...
nawet cierpienie tego nie zmieni.
śmierć nie straszna.
bo wiem ze w moim zyciu miłość była... jest... i bedzie.
jak światło nadziei tak jasna.
niektórzy w dnia niewierza bo doznali bólu.
ale ona istnieje.
jeśli masz to szczęście .
spotkac kogoś
kto jest dla Ciebie wszystkim
całym swiatem.
i zabraknie wtedy słów,
by to wyracić. `
* * *
kOmentOwaĆ. :(:[placze]:(