photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 SIERPNIA 2009

wakacyjnie

i tak oto kolejne wakacje dobiegły już końca, praktycznie, nie licząc małych wypadów na inne działki lub w celu załatwiania spraw w Warszawie, całe spędziłam tam gdzie co roku w Brzostowcu na działce  pogoda dopisywała, ale nawet jak nie było ciepło i sucho, to i tak się dużo działo... w te wakacje kręciłyśmy się w 2 Kaśki, ludzie stamtąd mówią, że jak dwie Kaśki zbiorą się do kupy, to nie może być spokojnie, tylko ciekawe, bo parę miesięcy temu kręciłyśmy sie we 3 Kaśki i jakoś nikt nie umarł...  heheh dużo przygód przeżyłyśmy w te wakacje, dużo imprez, ja zawierałam nowe znajomości z jej znajomymi i generalnie jak to ona nazwała, z jednym kolegą staliśmy się papużkami nierozłączkami, tylko, ona tak gada jak się wkurzy, że ktoś przestaje na nią uwagę zwracać i na kim innym się skupiają  a ja byłam w szoku, że może mi się z kimś "nieznajomym" tak dobrze gadać o "dupie maryni" i o poważnych życiowych kwestiach, złapaliśmy świetny kontakt i na tym koniec... no, dobra jeszcze przetańczyliśmy ze sobą trochę oczywiście w tym roku, jak co roku odwiedzałyśmy naszą miejscówkę Świętego Leona Eden, jest to sad jabłkowy mniej więcej po środku wsi, ale ukryty, tak, że nikt nam nie przeszkadza, ani my innym... a robimy tam różne rzeczy. nazwa miejsca wywodzi się od imienia właściciela tego sadu, który wie, że ktoś tam regularnie urzęduje, ale chyba na szczęście nie wie kto  LEON, a EDEN, bo za czasów "chrzczenia" tego miejsca moja mama wracając od takiej mojej ciotki, słyszała nas z Kaśką jak się śmiejemy i skomentowała to słowami: "ale tam u was w tym EDENIE strasznie głośno"  no, głośno to tam nie raz, nie dwa, nie trzy bywało... heheh a "Święty", bo my jesteśmy święte albo inaczej świętnie kopnięte... ile żeśmy alkoholu wypiły podczas tych naszych wszystkich imprez to w głowie po namyśle się nie mieści... no, ale to były chyba najlepsze wakacje jakie przeżyłam, choć w tak małym gronie

Komentarze

~fuckinlove Kochana ja też mam nadzieję że tym razem nam się uda :D ja tak jak u Vierzby napisałam mogę 14.09 ale tak po 14 :) więc dawajcie znać co i jak :D
13/09/2009 13:02:42
vierzba qrva ja też baaaaardzo tego chce mogłybyśmy np. u Kingi się spotkać..........
09/09/2009 17:30:06
~fuckinlove Kasiek ja jestem jak najbardziej za spotkaniem! musimy się zebrać i w końcu spotkać! nie ma innej opcji! bo już tak dawno się nie widziałyśmy!
28/08/2009 13:25:29