photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 CZERWCA 2008

z motylem...

"(z) motylem jestem... aaaaaaa" a na dzień dziecka udałyśmy się z agą w tyle miejsc, że aż prawie trudno zliczyć na palcach jednej dłoni:D hy hy nie no żartuję, ale było ich sporo, szkoda, że reszta towarzystwa nie dopisała, ale i tak było miło... mogłabym zanucić piosenkę virgin "kolejny raz": kolejny raz, kolejny raz, za WAMI, płacze zaWAmi... ale to i tak nic nie zmieni, a życie me przez obiecanki=cacanki... powoli zaczynają pokrywać kolory jesieni...:[placze] ale widocznie taki nasz los, że im jesteśmy starsi i im życie bardziej nam się "rozwija", tym bardziej, może nawet przez przypadek, olewamy ludzi i sami jesteśmy olewani.... chyba taka kolej rzeczy, szkoda, że często to cholernie boli...:[zly] ale nasz dzieckowy dzień bardzo nam się udał= dzięki aguś, no, i czekajmy aż zbliży się kolejny termin takiego spotkania.... a miejsca już ustalone i zmiany raczej nie będzie...:[tanczy] no, i liczmy na mirę, że tą obiecaną imprezę wyprawi...:p czyli widzimy się 2 razy:[tanczy] a no, i u ciebie(!) wierzba look na wcześniejsze moje foto= teraz twoja kolej:[luzak]

Komentarze

~agnessakonko Kaś...nie za ma co:D:D strasznie fajowsko bylo...:* :* :* oj..pronto ze widzimy sie u mnie!!!!!!!!!!! Kupimy wiadro popcornu i pudelko smarkałek....bo czeka nas zarabiscie lzawy ale piekny film....:D:D oj....dziekuje Kaś za te supeł chwile spedzone w dzien dziecka....naprawde BAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAARDZO :*
18/06/2008 23:39:05
~fuckinlove :) nie dziękuję żeby nie zapeszyć:)
dziękować nie ma za co bo o Was pamiętam zawsze :) i ostatnio stwierdziłam że po sesji jak już wszystko mi się unormuje(w sensie życie szkolne) to zabiorę Was do stajni żebyśmy się spotkały i wszystkie odpoczęły :) powspominały dawne czasy(o matko jak to brzmi, jakbyśmy miały co najmniej po 50 lat... hehhe :D) i poopowiadały co teraz u nas słychać.

wielki buziak :*
06/06/2008 10:49:30
kasicawacusia dobra, dobra, ja wolę, żeby ludzie przeze mnie nie mięli żadnych przypałów... w robocie, a jak znajomych odwiedzałam, to zawsze były wonty;/

a co do zakończenia pracy dziś, to ja prawie tak samo, no, może 30 minut dłużej mam...
02/06/2008 11:22:38
vierzba jakbyście tak szybko nie poszły to mogłybyśmy pogadać! bo Anka by mi na pewno pozwoliła troche z Wami posiedzieć! tak było jak przyszła po mnie moja przyjaciółka z uczelni! a dzisiaj znowu do końca tyle tylko że do 22.20! ;(
02/06/2008 11:04:33