Tak - nie chce mi się dodawać zdjęć. Wszystko jest takie mało ambitne...
Dzisiaj było 15-lecie szkoły. Motyw na zakończenie był najlepszy. Cholernie wszystko mi się podobało. Klawisze, saksofon, skrzypce. Zachwycona byłam tymi występami. Wręcz uważam, że każdy po kolei zasłużył conajmniej na owacje na stojąco.
Tworzyć muzykę - coś pięknego.
No i ten tekst Magdy... ;D
M - Chciałabym mieć męża pianistę.
K - Sprawne palce, hmm? ;P