Grill wspaniały u mnie na wsiórze w godzinach późniejszych.
konfrontacja Włodek- Maria i mój pokój symbolizujący , że jestem przeciwna wojnie . hrhrhrhr
dawno nie było wyczerpującej notki a i teraz nie mam czasu.
Jakub powrócił z emigracji i spotykamy się jutro w karpustowym gronie w czeskim filmie by go powitać jak należy pierogiem przyzwoitym.
i wakacje też nam się udały a ja zakładam siedlisko szatana
Pozdrawiam grilowiczow mean Marie Maj Zycha Włodka Marte oraz mniej pozdrawiam całą reszte czyli sporą cząstke mojej klasy.
Dula
oi, cheers, mates
kuba