Oto mój mały komunista ;D , który jest zajety jedzeniem swojej komunijnej bułki (dobra była) ;)
Bardzo miłe spotkanie rodzinne, częściej poproszę ;) Na mojej komunii był malutki i leżał w wózku, matko jak ten czas leci ..
Teraz przede mną bardzo szalony czas . Nie ma czasu na nude przynajmniej ;)
a koń Rafał hasał, hasał, hasał aż do porzygu ;P
ps. boje się wycieczki jeśli dojdzie do skutku (oby) ;D
na wstepie trzeba bedzie obczaić teren ;P