Nikt nie liczy się prócz Ciebie,
Jesteś gwiazdką na mym niebie,
Jesteś prawdą, którą znam,
Jesteś wszystkim tym co mam,
Do Ciebie się zwracam Kochany,
Do Ciebie piszę słowa te,
I zawsze, bo każdego rana
Na ustach czuję słowa Twe,
Za Tobą serce moje płacze,
Bez przerwy się do Ciebie rwie,
Ach kiedy znowu zobaczę Cię
Szczęście - cóż to jest?
Ciastko z kremem? Milion w Totka?
Ty?
Przyjaźń? Wierność? Dobroć?
Miłość?
TY?
Szary pionek ustawiony na szachownicy życia
Przesuwany palcem losu - marzę o swym szczęściu.
Wierna miłość? Dobra przyjaźń?
Dobra miłość? Wierna przyjaźń?
Ty.
Twoja skóra, spacer łąką, zapach traw?
Z Tobą - z inną - może sam?
Szczęśliwy - mówią o nim:
- Ma samochód, dobrą żonę,
Mówią o nim - właśnie, mówią,
A co w środku, w sercu, w duszy?
Gorycz, radość, smutek, śmiech?
Dasz mi to?
I to i to?
Powiedz szczerze - masz receptę,
Sprzedaj lek, cudowny lek,
Po nim świat nabierze barw
Jasnych i wesołych,
Bez kłopotów jak też skarg
Wypowiadanych niemym głosem
Przed samym sobą.
Jaki lek - pytasz mnie.
Swoją miłość!
Daj mi ją!
Proszę Cię!
Bez Ciebie kochanie mój świat
przestałby istnieć...
Użytkownik karolinkusia93
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.