Hejo!
U mnie nawet dobrze oprucz tego że trochę jestę nie na siłach (choroba mnie bieże-.-). Wczoraj było super no wiec tak: pojechałam ze Sroczką i Dominiką na zacisze pogoda była taka nie wiadomo jaka my przyjeżdżamy patrzymy a tu nie mam więcej niż 30 osób to nigdy nie spotykane no ale luz całe baseny dla nas nie no my taką beke miałyśmy ze wszystkiego z Donią a Sroka taki luk na nas a my dalej beka (za dużo sera było w cheetos) no potem Donie uczyłyśmy stać na rękach w wodzie ta zamiast stać na tych rękach to ona robiła pąpki i nie wiadomo co ahhaha a my beka ja doniej dobra już koniec wychodzimy z tej wody a ona nnnnnniiiiiieeeeeeee ja chce stać na rękach , no i coś tam jej wychodziło . No i jeszcze potem z Karoliną poszłyśmy na głęboki (2.10m) i się topiłyśmy
haha i (skakałyśmy na główkę). A dzisiaj niestety padało i sroczka przyszła do mnie, nagrywałyśmy pełno filmów itp. masakra z nią zawsze beka.
no ok to ja spadam joł.