Zdjęcie znowu z Pyrkonu, a na nim Ja.
Nawet podobna mina, co u mnie się niezbyt często zdarza.
Łona - "Ballada o Szlachetnym Czorcie"
I ja nie wiem.
Prima Aprilis bez żartów?
Dziwnie tak.
Trzeba się dokończyć pakować.
I do babci.
Dawno nie byłem hmm.
Czy będzie gadanie o moich włosach?
Zobaczymy. Podejrzewam, że tak.
Muszę coś zjeść.
I ja nie wiem co z tymi Biało-Czarnymi.
Jakoś nie mogą się spotkać.
Dużo roboty mnie czeka.
Znowu.
A może cały czas?
Frak it.
Myślę o genezie Kotosmoków.
Bo są fajne.