Informacje o karolciaaniolek

• O sobie: Karolina
  
  Narozrabia jak zając w kapuście,
  nosek wetknie swój tam, gdzie nie trzeba.
  Będzie żyć w wychowawczej rozpuście.
  Oj, nie mają rodzice z nią nieba.
  
  Karolina gdy skończy pięć latek,
  nie usiedzi na miejscu jak trusia.
  Z niej wyrośnie nie lada gagatek,
  nie pomogą przestrogi tatusia.
  
  Na rowerze kolano rozbije
  lub przetańczy z chłopcami noc całą.
  Choć biedoli, że znowu przytyje,
  to torcików zjeść może niemało.
  
  Nocą puste przemieży ulice,
  bo odważna jest zwykle z natury,
  ale wskoczy na krzesło w panice,
  gdy usłyszy, że piszczą gdzieś szczury.
  
  Elegancka i pewna jest siebie.
  Czasem z góry spogląda na wszystkich.
  Dla niej życie o wodzie i chlebie
  bywa dobre dla biednych i brzydkich.
  
  fragment z książki pod tytułem:
  ,,wiersze o imionach" Małgorzata Podugorni
  ----------------------------------------------------
  Poznał chłopak dziewczynę.... Ona mu zaufała.......
  Chodzili na wspólne spacery
  Mówili o swej miłości
  A on w sercu drwił z jej naiwności
  Potem odszedł bez słowa
  Inną wolał dziewczynę
  Później było wiele innych
  Lecz z każdą było mu źle
  Gdy zrozumiał swój błąd chciał wrócić
  Lecz dziewczyny już nie było....
  Odeszła w inny świat
  A na marmurowej płycie napisane było
  Że miała tylko 17 lat.....
  _______________________________
  
  Jestem Dziewczyną, która żyje własnymi zasadami...
  Jestem Dziewczyną z ambicjami...
  Jestem aniołkiem, który stara się dbać o szczęście innych...
  Jestem diabełkiem, który zawsze żądny jest zemsty...
  Czasem jak dziecko, które często płacze...
  Potrzebująca zrozumienia, miłości, akceptacji, czułości...
  Lwica potrafica walczyć i wygrywać...
  Szara duszyczka wciąż szukająca swego miejsca na tym świecie...
  Żyjąca dla tych małych ulotnych chwil...
  Walcząca o miłość, prawdę i sprawiedliwość...
  Zawsze tęskniąca za sekundą, zawsze tą ostatnią...
  Wciąż ucząca się największej sztuki życia:
  Piękna w tym, co się ma...
  Los jest okrutny, potrafi szybko i bez uprzedzenia wszystko zabrać...
  Dopiero wtedy rozumie się co się straciło...
  Mam uśmiech i łzy...
  Piekło w duszy, niebo w sercu...
  Dobro i zło...
  Miejsce na świecie, którego nie odbierze mi nikt...
  Szczęście, w które chce wierzyć...
  Przeszłe i przyszłe dni, w których dla jednych jestem zwykła...
  A dla innych jedyna w swoim rodzaju...
• Moje konta: blog kumpla: blog Kini nowy:): Damian-fotka: mój nowy blog: Fotka Szymka: moja wizytówka:
• Konto założone: 4.12.2006
• Ostatnio online: 1.01.1970

Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24