oczywiście zawsze wszystko idzie nie tak. głupia choroba trenera, dwa tygodnie przerwy, kilka minut i w mgnieniu oka wita druga liga.. cały sezon pracy, krok do Mistrzostw Polski przez jeden głupi turniej poszły się srać. szkoda.. myślałam, że będe mieć zaszczyt założyć ten medal ;<
dziś kadetki, o I miejsce. nie pojechałam, po co auto miałoby się odpalić
karls, xoxo