Biwak Samych Swoich - świetna zabawa ze świetnymi ludźmi ! Dziewęta brały udział w warsztatach tj, joga, kuchnia, sztuka czy film. druhowie za to podeszli do sprawy poważnie i uczyli się bardzo przydatnej w życiu samoobrony czy pierwszej pomocy. Wieczorem wszystkich uczestników czekał turniej rycerski, gdzie walczący w krwi i pocie rywalizowali o ręke królewny miedzianogłowej! Noc wzruszająca,radosna, straszna zarazem. Pożegnaliśmy Wana (jakby ktoś miał wątpliwości to nie umarła ) , która została zdjęta z funkcji przybocznej i gratulowaliśy karolinie , która złożyła przyrzeczenie harcerskie! Reszta nocy ósemkom ( no wiecie 8dh xd) upłynęła na oglądaniu bezsensownych horrorów, robieniu kamerkowych zdjęc etcetera. dobranoc!