Zdjęcie sprzed roku. Ponad roku. z 2 lipca.
Czasami tuż po chandrze, która pojawia się bez żadnego usprawiedliwienia miewam bezsenne noce. Biorę wtedy w środku nocy koc na podłogę, zapalam świeczki, włączam muzykę której zwykle nie słucham- i leże na środku pokoju. Patrzę na płomyki które tańczą na świeczce. Chyba są to dla mnie przełomowe noce. Zaczęłam zastanawiać się skąd wzięła się ta moja cała miemalże roczna depresja. Dlaczego moje życie naglę straciło sens. Mam piękne mieszkanie, buduje dom, będe miała ok 100 m2 tylko dla siebie. Będe miała piękną sypialnie z ogromnym łóżkiem, piękny balkon, piękny ogród z hamakiem. Dwa cudowe psy. Mam dwa słodkie kotki. Uczę się i mam możliwość pełnego rozwoju. Zaczynam kurs tańca brzucha, czasami udaje mi się zaczerpnąć i poznać magię teatru. Mam cudowną rodzinę na którą przywykłam klnąć. Szczęśliwą mamę, troszkę mniej szczęśliwego- samotnego ojca, i najwspanialszą i najpiękniejszą siostrę na całym świecie. Mogę chodzić, skakać i biegać. Marze o studiach. Dziennikarskich lub prawniczych. Robię prawo jazdy- instruktor twierdzi że świetny ze mnie kierowca. Mam najprawdziwszych przyjaciół. Mam przecież tak wiele a tak bardzo tego nie doceniam. Są przecież ludzie sponiewierani przez los. Są biedni, niepełnosprawni. Ale są tak silni. Mają tą siłe której mi zabrakło. Nie poddają się i walczą każdego dnia. O byt, o jedzenie, o lepsze jutro. Więc dlaczego ja, osoba która ma tak wiele, cały czas narzeka na wszyskich i na wszystko? Dlaczego pozwoliłam aby wraz z odejściem drugiej osoby z mojego świata odeszły te wszyskie piękne barwy, które zresztą teraz pragną wrócić do scenariusza mojego życia? Może odeszłam. Może powiedziałam że to koniec. Odeszłam fizycznie. Zostawiłam to wszysko tak jak Ty. Ale wciąż przeciekam nadzieją. Wiem że moja psychika i moje emocję będą tkwiły w tym jeszcze bardzo długi okres czasu. Dlatego dla mnie nigdy nie będzie za późno.
edit.10.08. g00:43 dopiero zaczęłam doceniać świat. Dopiero mama zapytała "Dziecko z czego Ty się tak cieszysz cały dzień. Zakochalaś się? A moze ktoś napisał?! " Dopiero zaczęłam dostrzegać jak można pięknie żyć, i gdy to zaczęło się dziać jebut- wiadomość z nieba. Misiek nie żyje. dlaczego. dlaczego. Dlaczegooo. Dlaczego znowu, bliska nie ukrywam osoba musiała sobie odejść. Mówiłam nie. Mówię nie. Dlaczego :( Misiek, spoczywaj w spokoju.
Inni zdjęcia: Z Klusią patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24