Jestem tak zla ze nawet nie mam ochoty nic pisac...
Raz jest dobrze a zaraz potem zle...
Chcialabym zeby zawsze bylo dobrze, wtedy jest tak fajnie...
Dlaczego tak byc nie moze zawsze??
To bez sensu:(
Ludzie sami sobie zycie komplikuja;/
A moze tylko ja to robie??