Dobry wieczór kochani!
Po sobotnim cheat day dzisiaj robiłam wszystko ze zdwojoną siłą. Miałam mnóstwo energii co tylko ułatwia ćwiczenia i sprawia, ze są one najczystszą przyjemnością. Moja motywacja sięgnęła zenitu, to dobrze, bo wakacje coraz bliżej. Nie przedłużając podaję bilansik i aktywność.
Bilans:
śniadanie: 2x kromka chleba z szynką i pomidorem+ herbata
II śniadanie: jabłko
obiad: gałka ziemniakax2, buraki, schab
kolacja: płatki owsiane
Aktwyność:
Rower 45 min
Hula hop ok. 40 min
mel b pośladki
Squat chllange
Na moim blogu mozecie przeczytać: Dlaczego warto jeść awokado?
Przypominam również o konkursie.