Let's talk about games

Witam :)

Wiem, że dawno mnie nie było, ale dzisiaj, właśnie dzisiaj, popijając soczek i słuchając pana Juliana, pragnę zrealizować mój genialny plan.

Nie będę wstawiać już więcej swojej mordy, bo ani mi, ani Wam nie jest to potrzebne.

Po co zatem ten wpis zapytacie. Już wszystko pięknie objaśniam.

 Jak już pewnie niektórzy się domyślają, po zdjęciu i tytule, mam zamiar przez resztę mojego marnego żywota ( albo dopóki się nie znudzę) biadolić o tym w czym jestem dobry, a dokładniej o grach. 

 Dla jednego temat jak najbardziej klawy, dla drugiego zaś strata czasu i życia, ale to już nie moja sprawa.

Dlaczego o grach, przecież jest tyle innych, ciekawszych tematów.

Jaki sens życia?

Czego pragną kobiety?

Jaka będzie nasza przyszłość?

A no bo po pierwsze: uwielbiam grać i robię to praktycznie non stop.

Po drugie: nuda

Po trzecie: zabawa

Po czwarte: trzeba poćwiczyć pisanie

Po piąte: chcę się podzielić swoją pasją

A po szóste: dlaczego nie? :)

Nie będzie to profesjonalna gadka, nic z tych rzeczy, po prostu mam ochotę podzielić się z Wami moimi opiniami na temat gier i tym co mnie w nich chwyciło za serce, a co rzuciło mną o glebę.  

Wiem, że nie każdy jest fanem gier i pewnie wielu z Was nie będzie miało ochoty czytać o tego typu rzeczach, no ale jak już wspomniałem robię to też dla siebie. 

Jeszcze jedno, nie będzie to biadolenie wyłącznie o grach najnowszych.

Kończę jakąkolwiek grę, może to być Skyrim, ale może to być także np. Diablo II, siadam do kompa i pisze to co mi się podoba, bez notatek, bez przemyśleń, tylko to co mi w duszy gra:) 

Nie wiem kiedy ukaże się pierwsza recka i nie wiem jaka grę wezmę na pierwszy ogień. Być może Star Wars : Force Unleashed II bo ta gra wywołała we mnie naprawdę wiele emocji. Czy negatywnych, czy pozytywnych, tego dowiecie się już niedługo. 

Pozdrowienia i miłych ferii życzę taki se ja :) szczególnie dla Lewego, bo to ten poczciwy chłopczyna powiedział: "Rób to"