Zdjecie. Kinga, Asia. Marzanna. Zuchy. Tam na górze, chodzili w takich śmiesznych strojachlekarskich i Muchomorek był kardiologiem, a tam koło Rafałka był taki fajny doktor z paieru dla tyc z rozdwojeniem jaźni i zchozofrenią- leczyłam sie u niego :-P I dostałam cukierka pudrowego, to chyba było jakieś lekarstwo. Kinia stanęła na wyskoości zadania i zajęła się zuchami- brawo! :-* jestem z was dumna dziewczynki ( bo co by nie było Asia też się opiekowała zuchami). Oby tak dalej. Asiora jest emo, Kinia jest Kinią. No.. fajnie jest. a kto to pisał?!
-blehehehe... Zuzanna :-)