grubaśny ziemniakos
kurde ta sesja mnie wykańcza, stos kartek na łóżku, ogarnąć się w nich nie da
jeszcze tyle do nauki nigdy nie miałam w 2 dni, już jeden minął i zdążyłam przepisać co jest najważniejsze
co się okazało, że nie muszę przepisywać bo jednak wszystko jest ważne aaaaaaaa
STRES nie do opisania...
nie mam kiedy się nauczyć na ostatnią poprawe z mikroekonomii, jezu