ale pogoda;/
no ferie już mijają. szkoda;/ przydałoby sie jeszcze z tydzień:D
wczoraj byliśmy zjeżdżać na workach:D ale były jaja. kitek na plecach jechał bo mu worek spod dupy wyleciał, jak wstał to cały biały,
ale góra jest zajebiście stroma i trzeba na drzewa uważać xD
ogolnie wczoraj udany dzień. dzisiaj albo jutro powtorka
jezu jeszcze trzeba się za nauke wziąć. aaa... to jutro xD boło ponad 100 zadań z matmy i bedzie kartkówka z nich a ja nawet ich nie przeczytałem. nie chce mi sie.
w niedziele jade na józefow bo krystian ma urodziny. 4. już xD ale ten czas zapiernicza.
to chyba tyle. narka:D