Boże, użycz mi pogody ducha,
Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić
Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.
Pozwól mi co dzień żyć tylko jednym dniem,
I czerpać radość chwili, która trwa.
I w trudnych doświadczeniach losu ujrzeć drogę wiodącą do spokoju
I przyjąć - jak Ty to czyniłeś - ten grzeszny świat takim,
Jakim on naprawdę jest, a nie takim, jak ja chciałbym go widzieć.
Powoli odzyskuje pogode ducha
wiem wiele rzeczy zjebałam i nie jestem swieta
to jest pewne :)