no to żyję...
na polaku mało nie poległam. Nie ma to jak rzeczówka w pierwszym zdaniu...na szczęście pracy mi za to nie zzerują...
matma to matma...podstawa tak banalna, że nic tylko żyć nie umierać...a z rozszerzonej będę MOŻE miała 40-50%...oby...
jutro angol...
/fotka z zakończenia roku...
/a w sumie to obchodzi mnie tysiąc innych spraw, a nie matura...