bez tchu, bez sił, bez wiary - znak. jakby ktoś mocno chciał mi przypomnieć, że jest za kłębem brudnej pary porządek gwiazd
całą noc nie mogłem spać.
druga zero trzy, nie ma dokąd iść.
jak mogłeś odejść stąd,
w taką nieludzką noc?
moja głowa chce znać jakiś powód.
musiałem znowu się schlać,
nie widać drogi we mgle,
listopad włazi do miast,
na dole dzieje się źle.
i jeszcze nie ocalają mnie,
noce płaczu i modlitwy.
tyle razy probowałem,
szeptów, celebracji, miłosnych zaklęć, kłamstw.
tak mi przykro,
o tak mi przykro,
chciałabym jeszcze raz.
Inni zdjęcia: Morzine ajusiaMalaga ajusiaMalaga ajusiaZakopane suchy1906Bionnassay ajusiaChamonix ajusiaChamonix ajusiaChamonix ajusiaAlpy ajusiaAlpy ajusia