Mój kochany Skarb :*
Do dzis nie wiem skad mam te siniaki..
Wyjazd bardzo sie udał :)
Tomek robił mi jesc, zmywał garki i utulil mnie do spania mimo iż ciągle marudzi ze to ja go tule na smierc :3
NIe chce mi sie wracac do szkoly po takim cudownym week..
Ale jeszcze dwa dni i wakacje :)
KOCHAM CIE !