haha true story, bro.
Zajeebiste urodziny, jedne i drugie <3 Lepsze chyba być nie mogły. Wczorajsze balety w bramie też doobre prócz rozjebanego kolana jest git:D Fajnie w końcu bez przypału wchodzić do lokalu, ale mimo wszystko jestem już staraa:( chce do gimnazjuum.
A teraz trzeba się wziąć za Lalke :| welcome school nawet na feriach, kurwa.
Lubie to, jak jest teraz i to kto jest teraz. Oby to się nigdy nie zmieniło.