focie swiateczne jeszcze... pierwsze swieto u lukiego a na fociach:
ZuziA najukochańsza
buziaki ogromne dla ciebie
luki
perelka (moj kociak)
no i ja!
ogolnie to kabaretowo bylo jak nigdy czego mysmy tam z zuzia nie wywijaly hihi... ale trzeba jej przyznac ze rozlozyla mnie na lopatki..na koniec wieczoru totalnie sil nie mialam a ona dalej swoje hehe (zaczynajac od tanca ,zabawy domkiem dla konika pony, po przez grze na kompie,rysowaniu,noszeniu na rekach , a konczac na gilganiu i smiechawie)
wiem ze dawno nie pisalam i nie wstawialam nic ale brak czasu totalnie
na dodatek jestem chora juz 1,5 tygodnia i jest nieciekawie
za oknem piekna pogoda... postaram sie dodawac cos czesciej a teraz koncze...
~luki Kochanie alez zdjecia :)zuzia i Ty hihi ojoj ale z was tancerki zawodowe,ja to do was mam daleko w tańcu:)no ale może we dwie mnie nauczycie:P:*... milo bylo pstrykać wam fotki:)i patrzec jak fajnie sie bawisz,i ze zuzia tak bardzo Cie polubiła:)wkońcu musi hihi bo jestes moja żoneczka:)a jej ciocia w przyszłości formalnie:):p...dziekuje za buziaczki bardzo pyszne :*
buziaki dla Ciebie muah,muah
Użytkownik usunięty
no przydało by się kiedyś.. pogadać. heh:] a bo tak daleko mamy do siebie.. nawet teraz na przystanku się nie spotykamy.. a widziałem chyba dzisiaj Ciebie jak szłaś do domu.. heh :) pozdrawiam :)