Przymierzałem się z wpisem, ale odkładałem i odkładałem. Myślę, że przyszedł właściwy czas. Troszkę upłynęło czasu od zakończenia skoków, ale nigdy nie jest za późno :) .
Ten wpis będzie poświęcony o Adamie Małyszu. Kto by przypuszczał, że tak szybko zleciało, 15 lat. Tyle lat Adam dawał nam radości, przez niego mogliśmy, byliśmy, jesteśmy dumni. Wysławił Polskę na skalę światową, pokazał jak godnie żyć, w roli sportowca, bez afer, skandali oraz w życiu prywatnym. Kiedy piszę to aż łezka w oku się kręci, ale jest też radość. A do jakiego celu zmierzam? Otóż nie raz postawiono na nim znak zapytania. Pamiętamy słabsze skoki, upadek w Salt Lake City, mógł skończyć karierę, lecz postąpił inaczej. Mógł poddać się i dalej nie skakać. Tak się nie stało.
Otóż Pan Adam nauczył mnie ważnej rzeczy. Zrozumiałem to, kiedy kończył karierę w Planicy, był wywiad. Że wystarczy chcieć, wiara w siebie, mieć cierpliwość a sukcesy przyjdą. Że jeśli włożymy w to ciężką pracę, to co robimy i wierzymy, to nie zmarnuje się. Trzeba walczyć, wierzyć w siebie i mieć nadzieję. Bo kto wie, co by było, gdyby Małysz skończył wcześniej karierę?
Dziękujęmy Ci Adasiu!
A tak propo, znalazłem ciekawy wywiad i mądre słowa od 5 min. 30 sek., nie będę mówił, kto usłyszy ten się dowie :) Adam Małysz po finałowym konkursie w Planicy
fot. z portalu interia.pl
Inni użytkownicy: kata13veryverydreamluko1995mateuszkaminiarzopplpagangodpatiizdoongmailcomlukas19956alihor57862harrypottergalleryjastylprojekt1
Inni zdjęcia: Wakajki milionvoicesinmysoulCd. downwardspiral1543 akcentovaŻycie to chwila pragnezycpelniazycia:) dorcia2700Noin zniknę... najprawdopodobniejnieNarodowo. ezekh114Mokry ślizg bluebird11Kos jerklufoto:* patrusia1991gd