Zdjęcie znalazłem na kompie, nie miałem żadnego burzowego, więc wybralem to :) Za chwilę sie wyjaśni, czemu burzowego.
Wczorajsza 18stka była przezajebista!! Dzięki za zaproszenie Miłosz. Było na prwadę grubo. Szczegółów zdradzać nie będe.
Więc już wyjaśniam, dlaczego miało być burzowe zdjęcie. Ostatnio, już nawet nie pamiętam kiedy była burza, a właściwie dwie. Jedna ze strony Tucholi, a druga ze strony Osia. Naszła mnie myśl, żeby napisać piosenkę, ale zdążylem tylko dwie zwrotki i refren, bo niestety wyłączyli prąd i zabawa się skończyła :/ A więc oto moja piosenka:
Nie bój się burzy
Chciałbym, by kiedyś moje problemy
tak jak ten piorun w sekundę zniknęły.
Ref. Nie bój się burzy, bo to tylko chwila,
obawiaj się życia, to ono zabija.
To nie jest bajka, a tymbardziej sen,
coraz trudniejszy jest następny dzień.
chcę je opisać i zrobić ich listę.
Każdy kolejny grzmot to marzenie,
czekam już tyko na ich spełnienie
PS. Pozdrowienia dla Pani, która lubi moje imie ;**