Każda znajomość jest potyczką.Nie wiem, co ta rozmowa teraz w to wszystko wniesie.Jest dobrze, ale jutro możemy się nienawidzić.Możemy się spotykać ale nie dokońca będziemy za sobą przepadać.Kiedyś było fantastycznie-rozmowa nie była prowadzona przez jednego natomiast dziś jest różnie.Jest szara i zaszwe można sobie zadać pytanie na które nie usłyszy się odpowiedzi, albo usłyszy ale nie szczerą.Najbardziej boli to, gdy ktoś kłamie.Znajomy czy przyjaciel-zawsze Ci powie prawdę, niezależnie od tego czy będzie boleć.Odmowę czy krytykę zawsze można zinterpretować i w końcu wyjdzie z tego coś dobrego.
Niekiedy potrzeba czasu by to co teraz jest bezsensowne miało kiedyś dobry koniec.Nieraz ludzie siebie selekcjonują a reszta cóż, jest poza nawiasem..