- Ooo Cześć Przemek co Ty tutaj robisz ? Myślałam ze pojechałeś z kolegami na safari
- Nie , jakoś mnie to nie bawi . Wolałem spędzić czas tutaj .
- Aha no chyba że tak .
- A Ty co dzisiaj nie w pracy ?
- Nie , dzisiaj mam dzień wolnego i chciałam się poopalać
- Poopalać ? Przecież Ty wyglądasz jak czekolada . Ile tutaj jeszcze będziesz ?
- 2 miesiące .
- Przecież wrócisz do Polski czarna hehe
- Nie nie , uważam na siebie żeby się nie spalić .
- Karina jeśli masz dziś wolne to może poszlibyśmy na spacer ?
- Przemek ale po co Ty chcesz iść za mną na spacer ?
- Chciałbym porozmawiać
- A my mamy o czym jeszcze rozmawiać ? Sam wiesz jak było wiec po co do tego wracać . Myślisz że mi było łatwo jak się mną bawiłeś w najlepsze ? To uświadomię Cię że wcale łatwo mi nie było . Chciałam zapomnieć dlatego jestem tutaj . W sumie mogę Ci za to podziękować bo tylko dzięki Tobie przeżywam najlepszą przygodę w swoim życiu .
- Wiem że Cię zraniłem i jestem tutaj po to żeby to naprawić . Patrycja powiedziała mi w którym hotelu pracujesz . Zdaje sobie sprawę z tego co zrobiłem , byłem głupi . Chciałem się wyszaleć a nie spostrzegłem że mam obok siebie kobietę która mnie kocha . Ty walczyłaś kiedyś o mnie teraz ja będę walczył o Ciebie .
- Może próbować lecz popiołu nie rozpalisz . Teraz przepraszam ale idę na zebranie .
Wieczorem odbywał się festiwal tańca towarzyskiego i wybory miss animatorek .
Zostałam wytypowana przez Polskich turystów . Ada z racji iż zawodowo zajmowała się makijażem wymalowała mnie że nie mogłam poznać samej siebie . Klaudia zrobiła mi piękna fryzurę , założyłam moją czarną sukienkę i wysokie szpilki . Czułam się jakby była to przemiana brzydkiego kaczątka . Dany i Clara prowadzili festiwal . Tunezyjskie animatorki były piękne . Miranda otrzymała jak na razie najwięcej punktów od jury. Nadszedł czas na przedstawienie pokazu Polski . Najpierw filmik na którym zachowywałam się i wyglądałam jak typowa zwykła dziewczyna . Zapowiedz Danego
- This is Polish animator Karina .
Pewna i uśmiechnięta wyszłam na wybieg . Wszyscy klaskali i gwizdali . Czułam się wspaniale .
Nie słyszałam nic oprócz krzyków turystów
- Polska , Polska , Polska !
Krzyki ludzi przerwał głos Przemka
- Karina proszę wybacz mi przyleciałem tutaj żeby Ciebie zobaczyć , wiem że popełniłem błąd ale nie pozwolę Ci teraz o sobie zapomnieć .
Nie potrafiłam wydusić z siebie słowa . Z tłumu ludzi słychać było tylko głos kolegów Przemka
- Karina wybacz mu może jest idiotą ale Ciebie kocha .
Ja również bardzo go kochałam . Bałam się wybaczyć lecz zrobiłam to . 2 dni później Przemek wylatywał do Polski . Długo rozmawialiśmy co dalej . Oznajmił mi że wytrzyma te 2 miesiące mimo że będzie mu ciężko . Pożegnaliśmy się i wyleciał do domu . Przez te 2 miesiące rozmawialiśmy praktycznie codziennie mimo że nie miałam na to siły po całonocnej pracy . Siły dodawał mi jego widok , mimo że na skype . Gdy dobiegł czas końca mojej pracy byłam bardzo smutna mimo ze w głębi duszy cieszyłam się że zobaczę Przemka . Zaprzyjaźniłam się z ludźmi przez te 4 miesiące . Nie chciałam wyjeżdżać lecz obiecałam sobie że kiedyś tu jeszcze wrócę . Dany odwiózł mnie na lotnisko , wyściskał i na pożegnanie powiedział
- Karine Do Widzenia Polska .
KONIEC!
Tylko obserwowani przez użytkownika kacikmojejtworczosci
mogą komentować na tym fotoblogu.
Inni zdjęcia: 327 przezylemsmiercczerwiec - czas czereśni elmarJest pięknie patki91gdJa nacka89cwaJa nacka89cwaP. wanderwarBella patki91gdBella patki91gdChyba wojskowo. ezekh114;) virgo123