So hard to love him. 

Heeej <3. Dawno mnie tu nie było , wiem , ale musicie się do tego przyzwyczaić , gdyż postanowiłam , że nie będę już tu wchodzić :c. Wiem , smutne , ale .. jej , nie wiem od czego tu zacząć i na czym skończyć :<. Może tak ..

Ostatnio , jest bardzo fajnie , wręcz świetnie , dzieją się bardzo pozytywne rzeczy , negatywne też , ale nie są strasznie , więc stwierdziłam , że teraz będę poświęcać mniej czasu komputerowi , dlatego też nie chcę tu już więcej wchodzić :<. A ponieważ jak na ten czas jest to moja jakby  ostatnia  notka , na pewno jak na ten rok , więc chciałabym tu napisać kilka słów , nie każdy musi tu czytać :>.

Hm , dokładnie 20.06.2010 r. zaczęła się moja taka prawdziwa historia internetowa , od tamtego dnia zaczęłam poznawać osoby przez Internet , które do dzisiaj są dla mnie bardzo ważne , nawet jeśli nie mam z nimi kontaktu <3. Ale zacznijmy od osób , z którymi mam , Liptonka , ją poznałam właśnie tej daty napisanej powyżej , od tamtego dnia się znamy i mamy kontakt do dziś , bardzo chciałam jej podziękować , za wszystko , za tą całą przyjaźń , za to , że przez jakiś czas , była moją najlepsza przyjaciółką , teraz jest przyjaciółką , kocham nasze rozmowy przez telefon , które są teraz rzadkie , ale nikt mnie tak nie umiał rozbawić jak Lipton , nawet jak nic nie mówiła , hah :**. Wczoraj , pisałam z nią długo esemesy i naprawde dziwie się , że ktoś może tyle ze mną wytrzymywać :*. Następna osoba , o której nie wyobrażam sobie tutaj nic nie napisać to Klaudia , z Klaudia poznałyśmy się 30.06.2010 r. , 10 dni po Lipton , też poznałyśmy się przez Internet , z nikim nie byłam tak zżyta jak z Klaudią , przez ten rok byłaś moją najlepszą przyjaciółką , dosłownie , mówiłam ci o wszystkim , ty mi też , gadałyśmy przez fona codziennie , raz na mój koszt gadałyśmy 4 godz. , ale mi się wtedy od mamy dostało , hah , ale byłaś najważniejsza , nie sądziłam , że poznam kogoś takiego jak ty przez Internet , nigdy nie zapomnę jak zadzwoniłam do cb z płaczem przez chłopaka [ nie napiszę tu jakiego ] , a ty wtedy zaczęłaś płakać razem ze mną i powiedziałaś , że chłopacy to chuje i nie zasługują na to , żebyśmy przez nich płakały , miałyśmy się nawet spotkać , ale ja to wszystko popsułam , ja , ja i tylko ja , wtedy nie dozywałyśmy się do siebie przez 2 miechy , znienawidziłaś mnie , twoje koleżanki zaczęły mnie najeżdżać , a po tych 2 miechach zadzwoniłam do cb z płaczem i przeprosiłam za wszystko i pamiętam twoje pierwsze słowa , po tym jak tylko usłyszałaś , że rycze :  kochanie , nie płacz , ja dalej cię kocham <3.  Naprawdę nie wiesz jak jestem wdzięczna Bogu , że poznałam przez Internet kogoś takiego jak ty , to nierealne i mimo tego , że nie mamy już takiego kontaktu , czasami popiszemy na fejsie to i tak ten rok przeżyty z tobą jest nie do zapomnienia , uwierz. Potem , czyli w sierpniu 2010 r. poznałam Julię , poznałyśmy się przez Internet , dzięki Przemkowi [ którego też  poznałam przez neta , ale to potem o nim ] , a nagle okazało się , że mieszkamy koło siebie .. a dokładnie to ona mieszka w okolicy Duńskiej& poczekajcie , bo Tomek dzwoni & zaraz dokończe .. dobra , już jestem , a więc Julię też znam długo i do dzisiaj mamy dobry kontakt , właśnie dostałam od niej esa o treści  hej kocie :*  Hah , uwielbiam ją <3. Dobra , teraz przeskoczymy o kilka miesięcy , miesięcy dokładnie do 5.03.2011 r. , takiego pamiętnego dnia , w którym przez Internet poznałam mojego Mikołaja , oj , ile ja mam z nim wspomnień to mogłabym napisać książke i było by za mało , żeby wszystko pomieścić , mam z nim kontakt do dziś , oczywiście nie taki , że codziennie piszemy , chociaż czasami tak jest , ale bardzo go kocham <3. Jest tak dobrym przyjacielem , jakich mało , naprawdę. Najlepsze były z nim wakacje jak do 2 w nocy pisaliśmy codziennie , a raz o 2 mi się oświadczył xd. Ale jeszcze nie poznałam nikogo tak zabawnego jak Mikołaj , serio , jak tylko o nim pomyślę to mi się tak japa szczerzy , haha :D.  Twój kot wybrałby łiskas xd.  A twój wybiera łiskas ? :D. - A wiesz , że ja raz dostałem parówą w twarz ? xD.  Zapiszesz się ze mną do klubu pancernika ? :D. Hah xD. Miałam większe szczęście , że poznałam kogoś takiego jak on przez jakiś głupi serwis <3. A teraz cofniemy się do sierpnia , w sumie to niedawno , ale wtedy poznałam Cypriana i mimo , że jego znam w sumie najkrócej to jestem z nim zżyta bardziej , niż z tymi osobami , które wypisałam na górze , naprawdę <3. Jeśli patrzeć na osoby , które poznałam przez Internet , Cyprian jest moim najlepszym przyjacielem , najlepszym , bez żadnego  ale  , to on nauczył mnie przyjaźni , a według niego to ja nauczyłam przyjaźni go , skomplikowane , ale i tak jest najważniejszy , dużo dzięki niemu zrozumiałam , jest mi on najbliższy , zawsze będzie. Mogę pisać do niego 1000 razy więcej niż napisałam tutaj , a on to dokładnie przeczyta i odpisze mi 4825 razy więcej , niż jest tu napisane , zawsze wczuwa się w każde słowo , które do niego kieruje i za to mu dziękuję <3. Oczywiście poznałam tez 2987478 innych osób , oprócz tych na górze , ale ci na górze są najlepsi najlepsi i najważniejsi <3. Nigdy nie zapomnę też Przemka i Adasia , chociaż nie mam już z nimi kontaktu :c. A ! Zapomniałam wam napisać jeszcze o Kacprze , go poznałam 5.08.2010 r. , w moje urodziny , poznaliśmy się , bo on też miał wtedy urodziny i tak to wyszło Internet też mam z nim dalej kontakt , chociaż nie wielki , ale jakiś tam kontakt mamy , to najważniejsze :*. Więc to chyba tyle jeśli chodzi o ludzi , których poznałam przez komputer , ci ludzi zawsze będą zajmować jakąś część mojego serca , zawsze <3.

Rówi ważni , nawet ważniejsi , i to o wiele są ludzie z reala , tacy jak Aneta , którą znam prawie 10 lat , Roskana , Monika , które znam od zerówki , Schulz , którą znam od I klayd podstawówki i jest moja najlepszą przyjaciółką , z którą nie potrzebuje słów , żeby się zrozumieć , naprawdę , Eryk , którego znam  od żłobka  [ haha xD. ] , nie no nie znam go długo , ale jest dla mnie jak brat , dzisiaj mu to powiedziałam , ale on o tym wie od dłuższego czasu , wiecie on ma tak samo zrytą banie jak ja , więc & xD. No i jest jeszcze wielewielewiele innych osób z reala , których bardzo kocham i którym dziękuję za obecność <3<3. Tak , więc chyba już powoli zakończe & :>. A na ogół u mnie jak już wspomniałam wcześniej jest bardzo dobrze , na religii dziś przepisywałam teksty od Pierożka , właśnie ja mu ostatnio , żeby mi dał jakieś fajne teksty , a on to wziął do siebie i dzisiaj mi przyniósł taki zaszczyt z tekstami , a ja taki szok , ale niektóre były serio bekowe :D. A jak ja dzisiaj powiedziałam chłopakom , że beze mnie w tej klasie było by lepiej to oni : nieeee , a kto by się ciągle śmiał ?! xD. Wczoraj od 8 do 17 siedziałam w szkole , jak było już cieeemno to wracałam z Erykiem i Magdą do domu , śmiechowo , haha xD.

 No ta  ostatnia  notka nawet mi wyszła , a wiecie najlepsze jest w tym wszystkim to , że nie odchodzę z przymusu , tylko sama zdecydowałam , że chce więcej czasu poświęcić osobą z reala , niż przesiadywać na kompie :*. Zakładając tego fotobloga , myślałam , że moja oglądalność będzie zerowa , a czasami były tutaj bardzo duże wyświetlenia , raz nawet wyskoczyło mi , że ta strona nie może zostać otwarta z powodu zbyt dużej oglądalności , bardzo dziękuję wszystkim , którzy poświęcali czas , na czytanie moich oklepanych notek <3. Nie będę już tu przeciągać , więc żegnajcie ! <3. Chciałabym wam życzyć Wesołych Świąt i Szcześliwego Nowego Roku :*. Kocham wszystkich , którzy weszli choć raz na fbla o nazwie : kacha6 , dziękuję <3. Pamiętam , że zaczęłam ten fbl słowami : no siema xd. [ tak mi się wydaje ] , więc tak samo zakończe ten fbl : no siema <3. A na końcu postawię taka dużą kropkę , po której skończę coś co kiedyś sprawiało mi frajde , czyli pisanie tutaj.

                                         THE END <3.