tak trudno sie z tym pogodzic. bol , taki ktory nie da sie porownac do jakiegokolwiek innego. tesknota. to uczucie jest nie do opisania. jesli ludzie maja taka sytuacje to czy ktos wie w jaki sposob oni sobie radza ? czy mozna sie z tym pogodzic? dla mnie jest to niemozliwe. milon pytan... Dlaczego ona ? dlaczego tak sie stalo? tak bardzo tesknie. zastanawiam sie jak by to bylo teraz? jak bys wygladala? chociaz. mija juz 3 rok. wciaz taki sam bol... nie da sie tego wutlumaczyc. po prostu nie da...
zal.. bol... tesknota. ..